STOP: język polski. Posłuchaj!
Piosenka z Youtube'a.com  jest tekstem kultury
W Zespole Szkół Ogólnokształcących i Sportowych w Pruszkowie na języku polskim słuchamy piosenek z Youtube'a.com . Dla urozmaicenia treści programowych dotyczących języka polskiego, postanowiliśmy wprowadzić zwyczaj słuchania na lekcjach piosenek, które z dużym powodzeniem mogą być przywoływane przez młodzież na egzaminie dojrzałości. W pierwszych klasach obok klasycznych "Iliady i Odysei" Homera, fragmentów mitów greckich i rzymskich, poezji starożytnej Homera, w tym tak pięknych utworów poety jak "Do Leukonoe", "Do Deliusza", "Wybudowałem pomnik" - napawamy się również muzycznie polską muzyką popową, np. słuchaliśmy Korteza "Ludzi z lodu". W tym tekście uczniowie odnaleźli kontekst życia człowieka, jego przemijania i śmierci.
Nasi uczniowie doskonale wiedzą, że  dialogi z tradycją dotyczące Biblii, są w dużej mierze oparte na odwołaniach do poezji polskich pisarzy współczesnych. Statycznie i z dużym zastanowieniem polscy aktorzy interpretują noblistę Czesława Miłosza w wierszu "Piosenka o końcu świata", na temat której dywagowaliśmy na lekcjach. Tuż po zastanowieniu się na temat "Czy ludzkie życie musi być naznaczone cierpieniem?" - wysłuchaliśmy w Internecie dobrej interpretacji wiersza "Powrót Hioba" Anny Kamieńskiej. I wreszcie pojawiły się te najpiękniejsze wartości i motywy literackie - dotyczące uczucia - w przypomnianym przez nas z gimnazjum utworze "Hymn o miłości" św. Pawła, czy klasycznej "Pieśni nad pieśniami", gdzie kochankowie nazywani są oblubieńcem i oblubienicą. I tutaj przywołajmy "miłosny" internetowy tekst "Syreny" Artura Rojka.
Współczesne media dają nam wiele możliwości przyswajania wiedzy. A internetowe utwory i teksty są obrazem współczesnej bliskiej młodzieży kultury. Piosenki z Youtube'a niejedynie wizualizują treści, zapadając głęboko w pamięć, ale także służą licznym odwołaniom w rozprawkach.